W Grodnie, zaledwie kilkanaście kilometrów od granicy z Podlasiem, Rosja otworzyła konsulat w budynku, który jeszcze kilka lat temu należał do Polskiej Macierzy Szkolnej. To symboliczny cios w polską obecność na Białorusi.
W budynku przy ulicy Haradniczańskiej w centrum Grodna przez lata działała największa społeczna szkoła polska poza granicami kraju. Uczyły się tam tysiące dzieci i dorosłych. Dziś w tym samym miejscu urzęduje konsulat Federacji Rosyjskiej. Rosyjscy dyplomaci wprowadzili się tam pod koniec marca, a oficjalne otwarcie placówki miało miejsce 4 kwietnia. Zaproszono na nie nawet katolickiego biskupa.
— Zaoferowano nam miejsce w historycznym centrum miasta. Infrastruktura budynku spełnia wszystkie niezbędne wymagania — od teraz będziemy mogli zapewnić obywatelom pełen zakres usług konsularnych — powiedział ambasador Rosji na Białorusi Borys Gryzłow.
Jak dodał, w obwodzie grodzieńskim mieszka ponad 10 tys. Rosjan, a współpraca z Rosją stanowi dziś większość handlu zagranicznego regionu. Już teraz 62% eksportu obwodu grodzieńskiego trafia do Rosji.
Budynek zlikwidowanej Macierzy przejęli Rosjanie
Polska Macierz Szkolna na Białorusi działała od 1995 roku. W 2011 powstał nowoczesny budynek, sfinansowany z pieniędzy polskich podatników. Tu mieściło się liceum społeczne, biblioteka, działał uniwersytet trzeciego wieku i kursy dokształcające dla nauczycieli — wszystko w języku polskim.
W 2021 roku reżim Łukaszenki rozpoczął represje wobec organizacji. Najpierw «znalazły się» rzekomo zaległe podatki — wraz z grzywną suma opiewała o 800 tys. rubli (ponad 1,3 mln zł). Później — w 2022 roku — Sąd Najwyższy Białorusi nakazał likwidację Polskiej Macierzy Szkolnej. Budynek skonfiskowano i sprzedano na aukcji za 1,5 mln rubli. Kupujący nie został ujawniony. Wiadomo, że nieruchomością zainteresowane były podmioty bliskie reżimowi.
W marcu 2024 pojawiły się pierwsze potwierdzenia, że obiekt trafił w ręce rosyjskich dyplomatów.
Kolejne centrum wpływu Moskwy w Grodnie
To już druga tego typu rosyjska placówka w Grodnie. Od roku w centrum miasta działa również tzw. «Russkij Dom», czyli przedstawicielstwo organizacji «Rossotrudnicziestwo». Promuje ona rosyjską kulturę i wpływy oraz zachęca młodzież do studiów w Rosji.
Obie instytucje aktywnie oddziałują na miejscową młodzież i próbują zastąpić dawną, silną obecność polskich instytucji edukacyjnych i kulturalnych.
Jak niszczono polskość na Białorusi
Zamknięcie Macierzy Szkolnej to tylko część szerszej kampanii wymierzonej w polską mniejszość na Białorusi. W ostatnich latach zlikwidowano polskojęzyczne szkoły w Grodnie i Wołkowysku, wprowadzono ścisłą kontrolę nad prywatnymi kursami językowymi, a nawet zniszczono miejsca pochówku żołnierzy AK w zachodniej Białorusi.
Reżim Łukaszenki zainteresował się również grodzieńskimi państwowymi szkołami średnimi — dyrektor jednej z nich stracił stanowisko, gdy wyszło na jaw, że zbyt wielu absolwentów wybierało studia w Polsce.
W 2024 roku władze aresztowały również budynek, w którym mieści się Konsulat Rzeczypospolitej Polskiej w Grodnie. Przeciwko jego współwłaścicielowi, przedsiębiorcy Stanisławowi Bujnickiemu z Białegostoku, wszczęto zaocznie postępowanie karne.